Poznaj Lush 3, najnowszą wersję bestsellerowego jajeczka wibrującego.
Lovense przeprowadziło wiele badań opinii publicznej oraz opinii na temat dotychczasowych odsłon Lush’a, aby jak najbardziej udoskonalić trzecią generację zabawki.
- ogonek został zaprojektowany w taki sposób, by „tulił” ciało i pozostawał na miejscu dla maksimum komfortu.
- nowy design jajeczka pozwala uzyskać większy i precyzyjniejszy nacisk na punkt G, co powoduje jeszcze intensywniejsze i głębsze doznania.
- magnetyczny port ładowania, który zapewnia wygodniejsze ładowanie bez ryzyka uszkodzenia styku kabla
- przeprojektowana antena umożliwia jeszcze lepszą łączność z urządzeniem.
- imponujący akumulatorek, który pozwala na pracę na baterii przez prawie 5 godzin po pełnym naładowaniu.
Podobnie jak poprzednie wydania, Lush 3 jest wodoszczelny, wykonany z bezpiecznego dla ciała silikonu i niesamowicie dyskretny!
Możesz bawić się sama lub spróbować zabawy z partnerem! Może wybierzecie się razem z Lushem na mały spacer? :)
Baw się i doświadczaj dzięki aplikacji od Lovense:
- twórz własne wzory wibracji
- połącz się zdalnie z partnerem, może oddasz mu władzę :)?
- ustaw alarm, a Lush obudzi Cię tak jak lubisz
- zawibruj w duecie z dźwiękami otoczenia lub w rytmie ulubionej muzyki
- włącz tryb podróży, a im szybciej będziesz się poruszać, tym intensywniej Lush zawibruje
Specyfikacja:
Materiały: bezpieczny dla ciała silikon
Waga: 69,9 g
Bateria: akumulator litowo-jonowy
Czas użytkowania:
Na poziomie pierwszym: do 290 min
Poziom drugi: do 190 min
Poziom trzeci: do 160 min
Gotowość: do 120 godzin
Wodoodporność IPX7
Dostępny
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności: 2023-08-09
Prosimy podać adres e-mail poniżej i zapisać się do powiadomienia a powiadomimy cię o dostępności produktu:
Powiadom mnie kiedy będzie dostępny
Materiał: | Silikon |
Rodzaj stymulacji: | Wibracje |
Zasilanie: | Akumulator |
Sterowanie bezprzewodowe: | TAK |
Dostępność: | Od ręki |
Blog
Czy warto kupić magic wanda od Fun Factory?
Nowe kolekcja od Gvibe, czyli mniejsze chmurkowe wibratory!
A co jeżeli Ci powiem, że to nowa, lepsza wersja kultowego Lusha?